9/05/2011

Party...

Za oknem pogoda coraz bardziej przypomina jasień,a ja jak zawsze mam dla Was jeszcze zdjęcia z letnimi zestawami.Dzisiaj jednak zdjęcia z outfitem z "małej" imprezy. W zasadzie miałam wybrać coś z szafy,ale gdy zobaczyłam tę sukienkę wiadomo... Dodatkowo cena nie pozwoliła mi powiedzieć jej "nie!":) I tak oto wzbogaciła moja kolekcje.Reszta,która jest dość ważna to oczywiście buciki od deezee .Ileż to ja szukałam klasycznych różowych szpilek:/ więc gdy tylko pojawiły się w ich ofercie natychmiast je kupiłam.Potrzeba kupna była tak wielka a o dziwo dopiero ostatnio zaczęłam w nich chodzić (a mają już parę miesięcy). Mam nadzieje,że nie zamęczę Was nimi w następnych zestawach.Pozostało już dodać coś o torebce,która jest nabytkiem za grosze z "chińskiego sklepu" :) Kupiłam kiedyś tak z braku laku, ale musi mi posłużyć dopóki nie znajdę czegoś lepszego. Miłego oglądania.
xoxo